Dzisiejszą niedzielę nazywamy Niedzielą Dobrego Pasterza.
Modlimy się gorąco dziś i w tym tygodniu o powołania kapłańskie i zakonne.
Szczególnie z naszej Parafii.
Postawmy sobie dziś też pytania: Za kim idziemy? Kogo słuchamy?
Może w książeczce babci lub w naszej od I Komunii świętej, mieliśmy (a może
mamy) obrazek z Panem Jezusem z laską pasterską w ręce, jak idzie pośród
owiec. Maleńka owca zagubiła się i nie może się wydostać z krzaka cierni.
Pasterz przyklęka i delikatnie wyjmuje ją z cierni…
A może spotkaliśmy jeszcze inny obraz – obraz Jezusa Dobrego Pasterza z owcą
na ramionach…
Najważniejsza wiadomość dla naszego życia, przekazana dziś przez Dobrego
Pasterza, jest następująca: przy moim nazwisku i imieniu postawił Bóg dwa
słowa: chciany i kochany, chciana i kochana.
Te dwa słowa to nasz najcenniejszy majątek. Ceńmy sobie te słowa i róbmy
wszystko, aby On, Jezus Chrystus, był też zawsze chciany
i kochany przez każdego z nas. Codziennym dobrym, uważnym życiem człowieka
wierzącego potwierdzajmy tę prawdę, że Bóg w naszym życiu jest chciany i
kochany.
opr.
Bartłomiej Paduch