Wydaje się, że jeszcze słychać dźwięki Poloneza ze Studniówki…
Jeszcze zapachem jej perfum pachnie Twoja koszula… Elegancka suknia
nieśmiało kryjąca dziewczęce wdzięki leży gdzieś w kącie pomięta… I
tylko te myśli niepokorne spać nie dają i rozkoszować się
marzeniami… Bo Ty... nie przestajesz śnić o Bogu.
Kapłan - zawód, czy powołanie?
Jeszcze kilkanaście lat temu decyzja syna lub córki o tym, że
zamierza wybrać drogę powołania, budziła w rodzinach najczęściej
radość. Była powodem do dumy dla całej rodziny. Rodzice często
modlili się o to, by któreś z ich dzieci odkryło swoje powołanie do
życia duchownego.
Być z Chrystusem, czyli robić wszystko, żeby to On był najważniejszy
w życiu.
Kapłaństwo, to przede wszystkim powołanie. Z drugiej strony ksiądz
także wykonuje konkretną pracę, a zatem ksiądz to w pewnym sensie
także zawód. Dzisiejszy świat kładzie na szali ryzyka niemal
wszystko. Liczą się: kariera, władza, seks i - jak to młodzi mówią -
kasa. Wybór kapłaństwa, jako drogi życiowej, to dla młodego
człowieka nie lada wyzwanie. Seminarium, to szczególnego rodzaju
studia wyższe. By poddać się rekrutacji konieczne jest zdanie
matury. Nie ma zazwyczaj wymagań odnośnie przedmiotów, które powinny
się znaleźć na świadectwie dojrzałości, ani wyników, jakimi należy
się wykazać. Kandydat do seminarium powinien przedstawić dokumenty
świadczące o przystąpieniu do sakramentów chrztu i bierzmowania oraz
świadectwo moralności od swojego księdza proboszcza.
Gdyby nie było sakramentu kapłaństwa, nie mielibyśmy Pana. Któż Go
złożył tam - w tabernakulum? Po Bogu kapłan jest wszystkim! Gdybyśmy
dobrze zrozumieli, czym jest ksiądz na ziemi, umarlibyśmy: nie z
przerażenia, lecz z miłości.
Bez księdza śmierć, męka i zmartwychwstanie naszego Pana byłyby nam
obce i niedostępne. Pomyśl o tym młody człowieku.
Jadwiga Kulik