JESTEŚMY PIĘKNE

W ostatnią sobotę stycznia, Wspólnota „Galilea” zaprosiła kobiety na spotkanie ze Stylistką, zatytułowane: „Nie szata
zdobi człowieka”. Przybyło wiele pań w różnym wieku i z różnych części naszego miasta. Kawiarenka przy naszej parafii,
po raz kolejny zamieniła się w centrum szkolenia.

Spotkanie zostało podzielone na dwie części: coś dla ciała i coś dla ducha.

Po wstępnej krótkiej modlitwie, rozpoczęła się część dla ciała. Stylistka, pani Emilia Wróbel, opowiadała nam o rodzajach kolorów i ich doborze. Przedstawiła typy kobiecych figur. Ukazała, jakich wzorów unikać, aby dobrze wyglądać. Wspomniała o stylach w modzie i jak łączyć poszczególne części garderoby. Podpowiadała nam jak tuszować mankamenty
figury i podkreślać to, co w nas najpiękniejsze.

Następnie, podczas przerwy, można było indywidualnie porozmawiać ze Stylistką, przejrzeć i przymierzyć ubrania, które
na Spotkanie ofiarowały „Galilejki” oraz wybrać coś dla siebie. To był również czas na rozmowy przy kawie i ciastach,
czas poznawania także Wspólnoty Chrystusa Zmartwychwstałego „Galilea”.

Po przerwie przyszedł czas na coś dla ducha. Tę część poprowadziła „Galilejka” Iza. Pokazała nam, jak ważna jest miłość
do Boga, bliźniego i samej siebie. Tylko dzięki takiemu „trójnogowi” możemy stać stabilnie w naszym życiu. Przypomniała
nam, że dla Boga jesteśmy zawsze piękne i ważne. On mówi do nas i odpowiada na nasze wołanie przez Pismo Święte.
Zachęcała do codziennego sięgania po Żywe Słowo samego Boga. Szukania odpowiedzi na trudy życia właśnie w Piśmie
Świętym.

Na zakończenie naszego Spotkania, wszyscy przeszliśmy do kapicy Świętej Rodziny na wspólną Adorację Najświętszego
Sakramentu. Był to wspaniały czas bycia przed naszym Panem i Przyjacielem. Czas, w którym można przeprosić za wszystko, co się nam nie udało i nie było miłe Panu. Czas, w którym mogłyśmy podziękować za całe dobro minionych dni i lat, a także prosić o pomoc we wszystkich trudnych sprawach…

W tamten sobotni wieczór, przepełnione Bożą miłością, uśmiechnięte i pokrzepione, wróciłyśmy do domów i naszych
obowiązków… Przekonane, że „jesteśmy piękne Twoim pięknem, Panie”.

mz

 

do góry