CZY UDA SIĘ ODBUDOWAĆ PRZYJAŹŃ?

Epidemia wywoła u mnie bardzo wiele emocji. Przeróżne uczucia rodzą się we mnie. Jedne pojawiają się i znikają. Inne rosną w siłę i przygniatają swoim ciężarem. Wszyscy obudziliśmy się w nowym świecie. Gdy dotarło do mnie, że tak właśnie jest i że niewiele mogę z tym zrobić – przygniotło mnie to.

Na wiosnę zdrowy rozsądek mnie zawiódł. Na początku epidemii pozostawałam w domu. Ogarnął mnie paraliżujący lęk. Dlaczego nie ufam Panu? Dlaczego nie dostrzegam wiarą, że wszystko jest w rękach Bożych, że Jego Opatrzność czuwa również i nade mną?

Zadałam sobie pytanie o moją wiarę. Pytałam o wiarę w tym sensie, czy aby przypadkiem nie jest tak, że koronawirusem przejmuję się wielokroć bardziej niż grzechem? Że zabiegam o ochronę ziemskiego życia dużo bardziej niż troszczę się
o życie wieczne?

Siedząc w domu, w rozmowach z przyjaciółmi, z zawstydzeniem [a jednak z zawstydzeniem] tłumaczyłam [jakbym chciała się usprawiedliwić], dlaczego nie chodzę na Eucharystię do kościoła. Mówiłam, że z mojej półki biorą… że jestem w wieku poborowym… i jeszcze jakiś inne bzdety, które mnie samą dzisiaj bardzo zasmucają…

Oczywistym jest, że nasza wiara wskazuje, że Eucharystia jest źródłem życia wiecznego, pokoju i największym skarbem chrześcijaństwa. Zapytałam siebie o mój głód Eucharystii, o to, czy nie zaczęłam jej traktować jako czegoś oczywistego, czegoś, co mi się wręcz należy? Czy dostrzegam jak wielkim darem jest Msza święta i Komunia święta?

Uczestniczyłam długo we Mszy świętej transmitowanej w telewizji i przyjmowałam Komunię świętą duchowo. Przez jakiś czas to mi wystarczało. Byłam i jestem zauroczona Mszą świętą transmitowaną z krakowskich Łagiewnik. Uwielbiam, jak kamera przybliża Cudowny Obraz Chrystusa Miłosiernego… Jakby za chwilę miałby mnie objąć! I te Jego oczy utkwione
w moich. Panie, nie jestem godna, abyś wszedł do serca mego… Powiedz tylko słowo…

Powiedział. Wróciłam do kościoła.

Św. Jan Paweł II zapisał w encyklice „Fides et Ratio”, że „Wiara i rozum (Fides et ratio) są jak dwa skrzydła, na których duch ludzki unosi się ku kontemplacji Prawdy”. Mam nadzieję, że te słowa przypominać mi będą, jak ważne jest korzystanie z daru, jakim jest rozum.

Koronawirus zniszczył moją przyjaźń. Czy uda mi się ją odbudować?

Jadwiga Kulik 

do góry