Dwa tygodnie temu zakończył się czas Pierwszych Komunii świętych w
naszej parafii. W tym roku Uroczystości miały nieco inną oprawę, ale
równie odświętną, jak każdego roku. A może - z powodu epidemii i
zawirowań - wszystko było bardziej podniosłe, bardziej emocjonalnie
przeżywane? Szczególnym darem nieba była czerwcowa I Komunia święta,
której -
z racji Wizytacji Kanonicznej - udzielił Ksiądz Biskup Piotr
Turzyński.
Dzisiaj - w czasach „bezstresowego wychowania dzieci” -
przygotowanie do dnia I Komunii świętej spoczywa raczej na
katechetach niż na rodzicach w domu. Nieco zboczę z tematu, ale
słyszałam i taką mowę: „zapłaciłam za Mszę świętą
w intencji x, no to niech się ksiądz za x modli”.
Szanowni Rodzice! Nie zrzucajmy naszej roli w wychowywaniu dziecka
na katechetów. Wiara jest podłożem wszystkich przedsięwzięć
człowieka! Gdybyśmy nie wierzyli, że coś nam się uda - nie warto by
było podejmować się jakichkolwiek działań. Tak więc wiara jest
wpisana w tryb naszego istnienia. A spośród wszystkich wiar, jakich
potrzebujemy, najważniejsza jest wiara w Boga i życie wieczne.
Mamo, Tato! Jesteście zaproszeni do głębszego uczestnictwa w życiu
Boga. Zaproście Go do swojej codzienności. Bądźcie z Nim w Waszych
bliskich relacjach, zaproście Go do stołu, pokazujcie mu w świątyni
całą Waszą Rodzinę. Zawierzajcie Mu każdy dzień i módlcie się jak
najczęściej wraz z dziećmi. „Bóg wynagradza tych, którzy Go szukają”
(List do Hebrajczyków, rozdział 11, wers 6c).
Tato! Wychowując syna lub córkę pamiętaj, że w ich oczach Pan Bóg ma
Twoją twarz.
Jadwiga Kulik