„Z jaką czułością i czystością Maryja patrzy na Komunię świętą…”
To już przerabialiśmy w grudniu - słyszeliśmy w Adwencie, z ust
kaznodziei zachwyconego roratnią dekoracją dla dzieci,
zaprojektowaną przez „Małego Gościa Niedzielnego”. Padły nawet
słowa, że na plakacie widać Maryjne rzęsy.
Wszystko się prawie zgadza. Tyle tylko, że najnowsze - styczniowe -
badania na plebanii przy Młodzianowskiej, zmierzają ku udowodnieniu
hipotezy, że Maryja na rzeczonej dekoracji oczy ma jednak
zamknięte...
Co nie zmienia faktu, że wtedy też widzi „z czułością i czystością”.
Maryja ZAWSZE widziała Jezusa. Nawet przed Zwiastowaniem. Była
zanurzona w Bożym Słowie i dlatego została wybrana przed wiekami,
dlatego Gabriel przyszedł właśnie do Niej.
Z czułością i czystością ZAWSZE patrzyła na Boga w swoim sercu.
Dlatego TAK zatroszczyła się o naszego Zbawiciela
jako Chłopczyka, Młodzieńca i Mężczyznę.
A Ty co widzisz, gdy zamykasz oczy? Gdy masz chwilę na totalny
odpoczynek…
Czy dziękujesz wtedy Bogu za Jego miłość i za wszystko co Ci daje?
Czy jednak egoistycznie cieszysz się, że masz czas
w końcu tylko dla siebie i niech nikt - nawet Pan - nie próbuje go
zmącić.
To co dzieje się w Twoim sercu - tylko to możesz dać temu światu.
cb