PIERWSZY Z BRZEGU BYŁ TATA

W jedną z wielkopostnych sobót duża grupa naszych Parafian pojechała autokarem do pallotyńskiego Wyższego
Seminarium Duchownego w Ołtarzewie. Tam obejrzeliśmy przygotowane przez kleryków piękne Misterium Męki Pańskiej „Marana Tha!”

Podróż przebiegła w bardzo radosnej atmosferze.

Spektakl w profesjonalnej sali teatralnej był bardzo dobrze nagłośniony i oświetlony, a Sztuka wspaniale wykonana przez aktorów – kleryków. Obsada liczyła 15 osób (trzeba dodać jeszcze mego Tatę, który w jednej sekundzie – dostał angaż oraz oskarowo zagrał rolę Szymona z Cyreny; ciekawe, czy jeszcze kiedyś usiądzie z brzegu? ). Scenariusz i reżyserię każdorocznego Misterium przygotowują pallotyńscy klerycy. Byłam pod wrażeniem kostiumów, muzyki i dekoracji. Bardzo wzruszająca i dotykająca głębi serca była scena biczowania Pana Jezusa. Najbardziej przeżyłam scenę ukrzyżowania Pana Jezusa.

Aktorzy zebrali owację na stojąco!

Po skończonym Spektaklu mogliśmy kupić pamiątki przygotowane przez kleryków np. zdjęcia, kalendarze, podkładki pod kubki, książki lub pierniczki.

Wracając do Radomia modliliśmy się na różańcu w intencji powołań kapłańskich. Ważne jest, by w codziennej modlitwie pamiętać o przyszłych i obecnych kapłanach. Oczywiście niespodziewanie zajechaliśmy do restauracji pod wielkim „M”.

Bardzo podobał mi się ten wyjazd. Było to mega przeżycie! Dzięki niemu jeszcze raz mogłam zobaczyć jak wielka była i jest miłość Pana Jezusa do każdego człowieka. Śmierć Pana Jezusa i Jego Zmartwychwstanie otworzyło nam wszystkim bramy nieba!

 

Amelia Faryna

do góry