,

KADRY

Droga. Cisza. Szachownica pól po prawej i lewej stronie. Co kilka chwil nowa sekwencja dźwięków w delikatnym śpiewie skowronków. Płynie melodia wolności...

Miejsce, które pamiętam od dzieciństwa. Czasem mam wrażenie, że śniłam o tej drodze wśród pól. O kilku kilometrach, jakby zawieszonych między niebem a ziemią. Niby niewiele... a jednak tam uczę się kochać, tęsknić, patrzeć dalej, głębiej. Poznawać sercem i smakować zmysłami. Nie chodzi jedynie o piękno przyrody, bo choć mnie za każdym razem zapiera ono dech, to jednak dla kogoś może być przecież jednym z wielu „obrazków” tworzących krajobraz.

To miejsce, w którym zatrzymało się kilka kadrów z mojego życia. Niezwykle ważnych kadrów. Są w nich nie tylko szumiące na wietrze łany zbóż czy polna droga, nie tylko wirujące w swym locie i śpiewie ptaki, ale Chwile, Ludzie,
a nawet sam Bóg. Zachwyt i ból. Radość i łzy. Jakie będą kolejne kadry? Scenariusz filmu jest wciąż pisany przez życie.

Może i Ty masz takie miejsce, czas, osobę – rzeczywistość, w której zatrzymały się ważne „kadry” z Twojej historii?
Nie zmarnuj ich. Nie zgub się własnemu życiu. Szukamy czasem daleko, a tymczasem to, co najważniejsze może być blisko. Bardzo Blisko nas...

Małgorzata Sar

do góry