Zwieńczeniem obrzędów wstępnych Mszy świętej jest modlitwa dnia
nazywana kolektą, którą recytuje lub śpiewa przewodniczący
liturgicznego zgromadzenia eucharystycznego. Określenie tej modlitwy
jako kolekta pochodzi od łacińskiego czasownika colligere, co
oznacza zbierać razem. Podkreśla się w ten sposób podsumowujący
charakter tej modlitwy, która niejako zbiera wszystkie intencje
zebranych uczestników Mszy świętej. Jak sami zauważymy, jest to
modlitwa przewodniczącego, którą wypowiada w imieniu wszystkich
zgromadzonych. Chociaż wypowiada ją celebrans, to pozostaje modlitwą
dialogiczną. Możemy wyróżnić w niej następujące elementy:
1. wezwanie kapłana – „Módlmy się”. Jest to zaproszenie wszystkich
do modlitwy oraz zwrócenia otwartego serca ku Bogu, który jest wśród
nas obecny;
2. chwila ciszy – czas przeznaczony na chwilę indywidualnej
modlitwy. Chodzi o przedstawienie Bogu swoich intencji modlitewnych.
Stajemy przed Bogiem z całym naszym życiem, często
z bagażem różnych problemów do rozwiązania. Z ufnością oddajemy
wszystko Bogu, wierząc, że tylko On może zaradzić naszym potrzebom i
rozwiązać nasze problemy;
3. modlitwa celebransa wypowiadana w imieniu wszystkich obecnych na
Mszy świętej. W tekście tejże modlitwy zawarte są: - wezwanie zwane
anaklezą, czyli zawołanie, przywołanie, inwokacja, wyrażająca się
najczęściej w słowach: wieczny, wszechmogący, najłaskawszy Stwórco.
- odwołanie się do jakiegoś wydarzenie z historii zbawienia zwane
anamnezą. Tekst tej modlitwy jest uzależniony od okresów
liturgicznych lub uroczystości i świąt. Przypominając niezwykłe
wydarzenia Bożej obecności w dziejach świata, prosimy o coś dla nas,
całego Kościoła, świata i obecnych w tym świętym zgromadzeniu;
- konkluzja czyli zakończenie modlitwy, która zawsze jest ukazaniem,
że modlitwa ta jest zanoszona przed oblicze Boże przez Chrystusa w
Duchu Świętym. Uwidacznia się w niej wymiar trynitarny. 4.
Zakończenie wyrażone przez zgromadzonych słowem „Amen.” Jest to
wyraz aprobaty wobec tekstu modlitwy oraz uznanie jej za własną. W
ten sposób zgromadzona wspólnota włącza się w tę modlitwę.
W tej modlitwie każdy z nas obecnych na Mszy świętej powinien
odnaleźć się wraz z całym bagażem swego życia i swych problemów. A
kiedy kapłan recytuje lub śpiewa słowa kolekty mamy się w nią
wsłuchać i pomyśleć, że tymi słowami, które wypowiada kapłan, ja sam
modlę się w imieniu Kościoła, jak również Kościół modli się w moim
imieniu.
za: www.diecezja.radom.pl