W każdej z 10 zaprezentowanych Modlitw
Eucharystycznych możemy znaleźć powtarzającą się strukturę,
układ odpowiednich części, składających się na całość Anafory.
Śpiew „Sanctus” czyli „Święty, Święty, Święty” jest wspólnym
wychwalaniem Boga w Trójcy Świętej Jedynego, oddaniem Mu
należnej czci i chwały. W tym momencie Liturgii wyraża się
łączność Kościoła w chwale, czyli Aniołów i Świętych z Kościołem
pielgrzymującym, czyli z nami, którzy uczestniczymy we Mszy
świętej. Nasze głosy łączą się we wspólnym hymnie pochwalnym ku
chwale Wszechmogącego Boga. Druga część hymnu rozpoczynająca się
od słów „Błogosławiony, który idzie w imię Pańskie”, nawiązuje
do wjazdu Jezusa do Jerozolimy i jest uznaniem Jego Mesjańskiego
posłannictwa, które wypełni się na krzyżu i w dniu
Zmartwychwstania. Te wydarzenia będą uobecniane właśnie w czasie
Modlitwy Eucharystycznej.
Epikleza – to słowo z języka greckiego znaczy „wzywać”. Epikleza
jest prośbą (wezwaniem) skierowaną do Boga Ojca, aby posłał
Ducha Świętego, który dokona przemiany chleba i wina w Ciało i
Krew Chrystusa. Temu wezwaniu towarzyszy gest kapłana, który
wyciąga dłonie nad darami ofiarnymi wypowiadając tą modlitwę.
Zanim padną najważniejsze słowa w Modlitwie Eucharystycznej,
czyli słowa konsekracji chleba i wina następuje tzw.
„opowiadanie o ustanowieniu” - anamneza. Jest to wspomnienie
wydarzeń, które miały miejsce w Wieczerniku, podczas pierwszej
Mszy świętej. Kapłan przypomina gesty i słowa Jezusa, a
następnie je naśladuje, abyśmy my - uczniowie Chrystusa - dziś
mogli uczestniczyć w tej samej Ofierze, czerpać z niej moc i
korzystać z jej owoców.
O ile wymienione powyżej części Modlitwy Eucharystycznej mają
różne brzmienie i wyrażone są różnymi słowami w każdej z 10
Anafor, o tyle słowa konsekracji są niezmienne i brzmią tak samo
w każdym z 10 Kanonów mszalnych. Trzymając w swych dłoniach
hostię, kapłan wypowiada słowa: „Bierzcie i jedzcie z tego
wszyscy, to jest bowiem Ciało Moje, które za was będzie wydane”,
a następnie nad kielichem z winem: „Bierzcie i pijcie z niego
wszyscy: to jest bowiem kielich Krwi mojej nowego i wiecznego
przymierza, która za was i za wielu będzie wylana na
odpuszczenie grzechów. To czyńcie na moją pamiątkę”. Ten moment
nazywamy konsekracją. Chleb i wino są od tej chwili prawdziwym
Ciałem i Krwią Chrystusa, który pozostał w Najświętszym
Sakramencie, aby być pokarmem dla każdego z nas.
za: www.diecezja.radom.pl