Wakacje, to czas kiedy trzeba postarać się
zmienić klimat swego życia. Choć na trochę, choć na kilka dni.
Pooddychać innym powietrzem... Spotkać innych ludzi... Nie
zawsze jest to możliwe, ale jeśli się uda – gwarantuje nam nową
moc i nowe (zazwyczaj głębsze) spojrzenie na nasze zwykłe
codzienne sprawy.
To Duch Święty działa w nas i On nas przenika. On mówi, co
należy czynić, a czego zaniechać. Łatwiej nam być posłusznymi
Duchowi Świętemu, spełniać Jego wolę, gdy stajemy się
elastyczni, gdy stać nas na nowe spojrzenie, gdy popatrzymy na
siebie i nasz codzienny świat z pewnej perspektywy. I dlatego
Pan daje nam czas wakacji. Przeżyjmy je w Jego obecności.
Wiele osób nawraca się w górach, nad morzem, zwiedzając piękne
miejsca. Pozwólmy sobie na to. Nie zawsze jest możliwość, ale i
nie zawsze jej nie ma. Może w tym roku może być elastycznie?
Tylko, czy nam jeszcze się chce...
Niektórzy jadą na wakacje daleko do innych krajów, bo chcą
spotkać się z: chrzestnymi, dalszą rodziną, a niekiedy z
rodzeństwem, czy nawet z tatą. Tak się porobiło na świecie, w
naszej Ojczyźnie - bliscy nie są blisko. Dlatego warto czas
wakacji wykorzystać, by być bliżej. Bliżej człowieka. Nie zawsze
uda się fizycznie, ale może udać się rzeczywiście – przez
przebaczenie, serdeczną pamięć, pragnienie dobra.
Wszystkim naszym Czytelnikom życzymy udanych wakacji! Przeżytych
w bliskości Boga i z przyjaciółmi!
Redakcja