Czterdziestego dnia po Bożym Narodzeniu
Kościół katolicki obchodzi święto Ofiarowania Pańskiego, zwane
dawniej świętem Oczyszczenia Najświętszej Maryi Panny. W Polsce
święto ma charakter zdecydowanie Maryjny. Jest to Święto Matki
Bożej Gromnicznej.
Gromnica – świeca niezwykła. Płomień świecy w symbolice
liturgicznej oznacza Chrystusa. Jezus powiedział: „Ja jestem
światłością świata. Kto idzie za Mną, nie będzie chodził w
ciemności, lecz będzie miał światło życia” (J 8, 12).
Jest wiele podań i legend związanych z tą świecą. Realizację
obyczajów dawnych lat wypierają nowe czasy, nowe obyczaje. Nie
musi tak być – od nas zależy, czy rodzime tradycje wciąż będą
kultywowane.
W wigilię Matki Bożej Gromnicznej zazwyczaj się pościło.
Mówiono, że „kto kocha Maryję, nie pyta o wigilię”. Było
tradycją, że przed każdym świętem Matki Bożej zachowywano post.
Aby sobie zapewnić opiekę Matki Bożej, Gromnicę umieszczano nad
łóżkiem, by ją mieć zawsze w zasięgu ręki.
Powszechny był zwyczaj wypalania Gromnicą krzyża na belce
sufitowej, by ochronić dom przed burzami i piorunami. Stąd też
Gromnica wzięła swą nazwę – chroniąca od gromów.
Światło Gromnicy miało bronić przed dzikimi zwierzętami,
zwłaszcza zimową porą przed wilkami. Znany polski malarz Piotr
Stachiewicz (1858–1938), pośród wielu obrazów Maryjnych
namalował również taki: „Matka Boża Gromniczna”. Na obrazie jest
ostra zima, w tle widać ludzkie sioło, do którego zakradają się
zgłodniałe wilki. Ale na ich drodze staje Matka Boża ze świecą –
z Gromnicą w ręku, skutecznie odganiając zagrażające ludzkiemu
życiu bestie.
Wzruszający też jest motyw podań ludowych o Matce Bożej
Gromnicznej, która ochrania wszystkie sieroty, a zwłaszcza te,
których matki umierały trzymając w stygnącej dłoni zapaloną
Gromnicę.
Niewiele tych prawd i legend z dawnych czasów w naszych
obyczajach. Warto je przywrócić w pamięci i wnieść w nasze
codzienne życie. Okażmy szacunek tej szczególnej świecy. Kupujmy
świece z wizerunkiem Matki Bożej. Przejdziemy z NIĄ przez
wszystkie sakramenty.
Po raz pierwszy otrzymujemy płonącą świecę na chrzcie świętym. W
wielu domach istnieje zwyczaj przechowywania tej chrzcielnej
świecy do I Komunii świętej, a także do ślubu. Przynosi się ją
także do kościoła każdego roku w Wigilię Paschalną, by jej
płomień zapalić od nowo poświęconego Paschału.
A w chwili, gdy ktoś umiera w domu lub szpitalu, gdy się kończy
ziemska wędrówka kogoś bliskiego – wypełnijmy nasz
chrześcijański obowiązek miłości bliźniego do końca. Włóżmy w
ręce konającego zapaloną Gromnicę – świecę niezwykłą. Ona jest
symbolem Jezusa Chrystusa na ziemi.
Jadwiga Kulik