NIE TYLKO DLA MŁODZIEŻY – CZYLI ŚDM

WCZORAJ, DZIŚ I JUTRO

Toronto / 2002

Wy jesteście solą ziemi... Wy jesteście światłem świata/Mt 5, 13-14/

Sól i światło – dwa elementy należące do codzienności, czasem niedoceniane, niedostrzegane, a jednak bardzo potrzebne. Wyobraźmy sobie, co by się działo, gdyby na całym Ustroniu i Młodzianowie na kilka dni wyłączono prąd. Wyobraźmy sobie, jak mdła i nietrwała stałaby się potrawa bez smaku, który może nadać sól. Wyobraźmy sobie, czym byłaby „młoda wiosna Kościoła” – bez świadectwa pełnego radości i entuzjazmu…

Właśnie dlatego św. Jan Paweł II trzykrotnie wołał w Toronto: „Odwagi!” Ojciec Święty wiedział, jak bardzo młodzi potrzebują wsparcia na drodze wiary. Nieprawdą jest stwierdzenie, że młodzież jest „coraz gorsza”. Jej dążenia i pragnienia mogą przynieść wielkie owoce, muszą być tylko właściwie ukierunkowane. Oczywiście, nie jest to łatwa sprawa, tak było wtedy – kilkanaście lat temu w Kraju Klonowego Liścia i podobnie jest dziś – u nas. Jednak nie wolno rezygnować i przyjmować postawy: „z ciebie już nic nie będzie”.

Papież nie uległ zniechęceniu. Nie bał się tego, że jest zmęczony, schorowany, o wiele lat starszy. Skąd czerpał wielką siłę, nadzieję i energię, którymi zarażał młodych? Odpowiedź nasuwa się bardzo szybko: wskazywał nie na siebie, ale na… Chrystusa. Sam Nim żył i Jego chciał dać młodzieży, niejako mówiąc: „oto Tajemnica wiecznej młodości i prawdziwego szczęścia”. Ktoś mógłby uważać za paradoks, że 82-letni człowiek poucza dwudziestolatków o nadziei, która „tryska w młodych sercach”. Może i tak, ale jest to… Boży paradoks, podobnie jak śmierć Chrystusa na drzewie hańby albo głoszenie Ewangelii przez byłego prześladowcę Jezusa i Kościoła. Drogi Boże są pełne takich „paradoksów”. Nie ma się co dziwić, że Ojciec Święty, dla którego Toronto 2002 był ostatnim (tu na ziemi) międzynarodowym ŚDM, umiał znaleźć wspólną płaszczyznę z 800-tysieczną grupą uczestników Spotkania i przekazać świeżość wiary, będąc dla młodych przykładem, jak stawać się solą ziemi i światłem świata.

Na koniec jeszcze jedno zdanie, niezwykle ważne i aktualne, którym św. Jan Paweł II podsumował Mszę Posłania w Toronto. Potraktujmy je jako swoisty testament Patrona ŚDM dla nas wszystkich, szczególnie teraz – w roku wskazującym na najgłębszy sens nawrócenia: „Nie jesteśmy sumą naszych słabości i upadków; jesteśmy sumą ojcowskiej miłości do nas”.

Niech ta miłość umacnia w każdym sercu nadzieję i przemienia je swoją mocą.

ms