Oto fragmenty majowej konferencji Ojca Świętego
Franciszka o narzeczeństwie:
„Chciałbym dziś mówić o narzeczeństwie. Po włosku słowo to brzmi
fidanzamento i wiąże się z zaufaniem, zażyłością, niezawodnością”.
„Zażyłość odnosi się do powołania, jakim obdarza Bóg, ponieważ
małżeństwo jest przede wszystkim odkryciem Bożego powołania”.
„Narzeczeństwo jest czasem kiedy dwoje wezwanych jest do podjęcia
poważnej pracy nad miłością: pracy wspólnej, zaangażowanej,
zmierzającej do głębi”.
„Narzeczeństwo, to czas stopniowego odkrywania siebie nawzajem, to
znaczy mężczyzna „uczy się” kobiety, poznając tę konkretną kobietę,
swoją narzeczoną, zaś kobieta „uczy się” mężczyzny, poznając tego
konkretnego mężczyznę, swego narzeczonego. Nie wolno nie doceniać
znaczenia tego uczenia się: jest to piękny trud, a wymaga go sama
miłość, bo nie jest to tylko beztroskie szczęście, fascynujące
uczucie...”
„Przymierza miłości między mężczyzną a kobietą, przymierza na całe
życie nie organizuje się naprędce, nie tworzy się z dnia na dzień”.
„Trzeba pracować nad miłością. Trzeba iść razem. Przymierza miłości
mężczyzny i kobiety trzeba się nauczyć, udoskonalać je. Jest to
przymierze dokonywane własnym nakładem sił”.
„Czynienie z dwóch istnień jednego wspólnego życia jest także jakimś
cudem wolności i serca, powierzonym wierze”.
„Osoba, która domaga się wszystkiego i natychmiast, ulega także
później pod każdym względem i natychmiast, przy pierwszej trudności
(czy pierwszej okazji). Nie ma nadziei na zaufanie i wierność daru z
siebie”.
„Narzeczeństwo jasno określa wolę wspólnego strzeżenia czegoś, czego
nigdy nie można kupić lub sprzedać, zdradzić czy porzucić,
niezależnie od tego, jak bardzo kusząca była by oferta”..
c.d.n.
opr.
rysunek