OBROŃMY ŻYCIE NIEWINNYCH  

W ubiegłym roku, legalnie, z mocy prawa, zabito w polskich szpitalach 1098 dzieci poczętych, w zdecydowanej większości (1042 dzieci) ze względu na podejrzenie choroby lub niepełnosprawności, często w 4, 5, a nawet 6 miesiącu ciąży. Prasa i organy ścigania odnotowują przypadki pozostawiania żywych dzieci, które przeżyły aborcję, bez opieki medycznej, aby zmarły z wyziębienia i głodu.

Oczywistym jest, że prawo ma obowiązek objąć chore dzieci pomocą lekarską, psychologiczną i materialną, zmierzającą do zapewnienia im możliwości rozwoju i integracji społecznej. Jednak obecnie spod ochrony prawa wyjęte są dzieci w okresie prenatalnym, podejrzane o niepełnosprawność. Aborcji dokonuje się na dzieciach, które mogłyby żyć długo i być szczęśliwe: nie tylko dzieciach z zespołem Downa i Turnera, ale także niepełnosprawnych fizycznie oraz dzieciach z pochopnie postawioną radykalną diagnozą.

Za szczególnie niegodziwy trzeba uznać ten aspekt procedury aborcyjnej, który polega na przeznaczaniu dziecka do aborcji na podstawie jedynie prawdopodobieństwa, a orzeczenie o stopniu tego prawdopodobieństwa pozostawia się lekarzowi. Wobec dynamicznego rozwoju medycyny nie sposób też wyrokować, że dana choroba jest nieuleczalna i na tej podstawie już nie tylko odstępować od leczenia, ale wręcz powodować śmierć dziecka. Na przykład, w miarę jak dziecko się rozwija w łonie matki, jego stan zdrowia niejednokrotnie ulega poprawie i choroba z zagrażającej życiu zmienia się w lżejszą, która nie może już zostać uznana za nieuleczalną. Wreszcie, znając możliwości współczesnej medycyny nie da się jednoznacznie przesądzić, że określone dziecko jest niezdolne do przeżycia poza organizmem matki. W konsekwencji obecny stan prawny sprawia, że jedne dzieci z takimi samymi chorobami są ratowane, a inne dzięki tym samym osiągnięciom medycyny są diagnozowane jako nadające się do aborcji.

Inicjatywa obywatelska „Zatrzymaj Aborcję” zakłada usunięcie zapisu prawa o możliwości zabicia dziecka ze względu na podejrzenie niepełnosprawności bądź choroby.

Projekt „Zatrzymaj Aborcję” nie zmienia nic w kwestii:
- punktów niedotyczących bezpośrednio aborcji z przyczyn eugenicznych
- osób podlegających karaniu za aborcję ani wymiaru kary
- wykonywania badań prenatalnych.

Tym ostatnim odbiera funkcję testu, na podstawie którego można zabić dziecko, a przywraca im naturalny
diagnostyczno-terapeutyczny charakter. Ponieważ część lekarzy obawia się kierować kobiety na badania prenatalne w obawie, aby ich wynik nie stał się podstawą do aborcji, likwidacja możliwości zabijania dzieci za zły stan zdrowia może przyczynić się do tego, że badania prenatalne będą łatwiej dostępne. Lekarze nie będą się już bali ich zlecać.

Projekt „Zatrzymaj Aborcję” poparli w czerwcu polscy biskupi. Nasz Pasterz, Ksiądz Biskup Henryk Tomasik, zachęca: „Nie możemy zapominać o tym, że życie jest darem danym nam od Boga, a Kościół ma obowiązek bronić prawa do życia. Dlatego z całego serca popieram organizowanie zbiórek podpisów pod projektem ustawy „Zatrzymaj Aborcję” na terenie naszej diecezji oraz błogosławię wszystkim, którzy walczą o prawa nienarodzonych dzieci. Jednocześnie bardzo proszę wszystkich Księży Proboszczów oraz Was, drodzy Parafianie, o gorliwe zaangażowanie się w przedstawioną inicjatywę oraz modlitwę”.

Organizatorami Inicjatywy w Polsce są: Fundacja Życie i Rodzina oraz Stowarzyszenie CitizenGO Polska.

W naszej parafii podpisy będą zbierane w niedziele, 1 i 8 października. Pamiętaj, by znać swój numer PESEL. Twój podpis może uratować niejedno niewinne życie!

Jest tak wielu ludzi w Polsce, którzy pomagają chorym i niepełnosprawnym. Spraw, by polskie prawo skupiało się na pomocy tym wszystkim, którzy jej potrzebują, a nie na zabijaniu i deptaniu odwiecznych Bożych praw. Budujmy cywilizację życia, miłości i wzajemnej pomocy, a nie cywilizację śmierci..

 

opr.

do góry