Mała Leśna Kapliczka

Mała niewielka kapliczka
Z której źródełko wypływa
Matka Najświętsza przy nim
Cierpiącym rany obmywa

Woda z ran spływa obficie
Strumykiem co obok płynie
Obok kapliczki, małej kapliczki
W przepięknej leśnej krainie

Powiedz nam Matko Najświętsza
Dlaczego w tym miejscu stoisz
W małej kapliczce, leśnej kapliczce
Spragnionych wodą Swą poisz?

Źródło to, chorym wskazałam
Niech Ono cuda w nich czyni
Źródełko w małej, leśnej kapliczce
Oazą jest na pustyni

Kto do źródełka przyjść zdoła
I wody się z niego napije
Matka Najświętsza w Leśnej kapliczce
Duszę mu z grzechów obmyje

Kąpiele w Horyńcu Zdroju
Też ulgę chorym przynoszą
Jeżeli w małej, leśnej kapliczce
Maryję o to uproszą

Proszę Cię Matko Najświętsza
U źródła Twojej Dobroci
W małej kapliczce, leśnej kapliczce
Otwartej w dzień i w nocy

Pokój daj naszej Ojczyźnie
Błądzącym wskaż drogę nową
Do Twej Świątyni, w leśnej kapliczce
Tu zawsze bądź naszą Królową

Proszę Cię Matko Najświętsza
Stokrotne dzięki Ci składam
Weź w Swą opiekę, moje dziateczki
Wszak ja już nimi nie władam

Tu się do Ciebie Matko modlimy
Przebywszy tyle życiowych dróg,
Ty nasze prośby, kieruj do nieba
Niech Miłosierdzie okaże Bóg.


Wiersz ten - moją modlitwę, napisałem w czasie pobytu w sanatorium w Horyńcu Zdroju w roku 1980 w maju. W odległości 5-ciu km od Horyńca Zdroju, znajduje się Leśna Kapliczka, do której niemal codziennie, przebywałem tę odległość, przeważnie grupowo. Co później wydarzyło się w moim życiu, czym Matka Boża mnie obdarzyła, jest nie do opisania ludzkim językiem. 

Przeto wdzięczny za ten dar, pragnę tylko być zawsze blisko Jej serca i dziękować za wszystko co mi przyniosą dalsze dni mojego życia. Matko Boża z Leśnej Kapliczki, oręduj za nami w niebie u Boga. Amen

 

Cz. Opiłowski