BÓG JEST JAK WIATR

Jestem latawcem w rękach tego świata
Bądź mi Boże wiatrem, na którym latawiec lata
Wznieś mnie, prowadź w Swej mocy
Nie daj upaść na ziemię-potrzeba Twej pomocy
Gdy się sznurek zaplącze, gdy się w kółko zakręcę
Niech mi zaraz pomogą Twoje Święte Ręce
Gdy na druty wpadnę lub na drzew gałęzie
Niechaj Twoja łaska zawsze ze mną będzie
Gdy się będę szamotać na różne świata strony
Spraw, niech zawsze będę przez Ciebie błogosławiony
A gdy będę spadać, blisko ziemi lecieć
Będziesz Boże ze mną-pozwól mi to wiedzieć
Bądź Boże wietrzykiem, bądź radosnym tchnieniem
Pozwól z Tobą lecieć, bądź moim natchnieniem
Czuwaj Boże zawsze, abym już nie spadał
Bym się nie szamotał, lecz w Twe światło wpadał
Jestem Boże latawcem w rękach tego świata
Bądź mi Boże wiatrem, bym spokojnie latał.

Donica