Dwudziestego roku Karol się narodził
Jego miastem Wadowice tam się oswobodził
Oczy na maj się otworzyły
Sercem i radością się zarumieniły
bo to miłość spadła z nieba
I zapowiedziała Tego nam potrzeba
Karol pierwsze kroki stawia i już widać czego się obawia
Uśmiech snuje się po buzi
Lolek otwórz się do ludzi
Ludzie radość niosą Tobie
Witaj Karol Witaj
w niezwykłej osobie.
Piotr Dyjo