Polska w żałobie

Żegna Polska głowę Państwa
rozpłakana
rozmodlona
dlaczego dziś
dlaczego teraz
przejęta
utulona
jakby do snu…
ściskam się za gardło…
coś moją krtań zatkało…
Tata narodu odszedł do Pana
Ojczyzno kochana
Smutek rozlewa się wokół mnie
Jeszcze Polska nie zginęła
Łzy rozkwitły z moich oczu
Kwiat inteligencji odszedł z pustej
swojej rezydencji
Czarną kartą i zniczem twe
miejsce świeci
Ponad życiem
Pozostaniesz w mej pamięci
aż do śmierci.

 

     12.04.2010 Piotr Dyjo