WIOSENNA RADOŚĆ KWIETNIOWEGO SŁOŃCA

A dziś, nocą kwietniową, już naprawdę wiosenną
Choć wokoło było chłodno i dość ciemno
Wybuchły różowo – białym kwieciem
Wszystkie jabłonie, grusze i czeremcha...
I czy wiecie? Kwietniowy nocny świat
Rozświetlony jedynie okrągłym, srebrzystym Księżycem
Stał się w mgnieniu oka taki śliczny, uroczysty
I przez to szczęśliwy.
Wczesnym rankiem wesołe słońce
rozjaśniło te puszyste kwiatów kaskady
I rzekł, uśmiechając się do drzew:
„Od tak dawna walczę z zimą, by odeszła sobie,
No i dziś udało mi się rozbudzić delikatne kwiaty.
Dziś właśnie, w końcu kwietnia
Tę wspaniałą, wiosenną pracę, spokojnie zrobię.
Szpaki, skowronki, wilgi
Śpiewem mi w tym pomogą.
O, spójrzcie, grupka dzieci biegnie tutaj,
ze śmiechem tą trawiastą drogą.
One są zawsze tak radosne, cieszą się, że żyją
I swoim śmiechem, zabawą, grami,
Codziennie witają niedawno zbudzoną do życia
kolorową, cudowną wiosnę”.
Jak wspaniale, że już jest!
To dar Dobrego Boga. Dzięki Ci, Boże!

Katarzyna Wilczyńska