ODDANIE SIĘ JEZUSOWI MIŁOSIERNEMU

O, Dobry Jezu,
Podaj mi ręce
O, Dobry Jezu,
podaj swe dłonie!
Wprowadź do Nieba,
gdy przyjdzie Koniec
Chcę Cię zobaczyć
Pragnę Cię ujrzeć
w całej Twej Krasie

Przy Twej pomocy
To zrobić da się!
Tu, na tej Ziemi
żyję samotnie,
Tu na tej Ziemi
żyję w udręce,
Choć mam Przyjaciół
To oni często
nie rozumieją
moich problemów.
Wszak mają swoje...
Bywa tak, że
z moich - często się śmieją,
Mówiąc po prostu:
W garść się weź,
Problemy znikną!
No i cześć!
Tylko sam Jezus
mnie rozumie.

On patrzeć z uwagą
i współczuciem umie!
Kocha mnie,
jak każdego człowieka
Codziennie na moją modlitwę czeka.

Chciałby powiedzieć:
„W modlitwie
szczerej i gorącej
W takiej modlitwie
tkwi wielka moc
Módl się z ufnością
i w dzień
i w noc!
Ja Ci pomogę
Bo słuchać umiem
I Twoje smutki
Zawsze zrozumiem
Oddaj się, dziecko
Mojej Miłości
Zobaczysz w Twej duszy
natychmiast spokój zagości!”
Wierzę więc memu Jezusowi

On - może wszystko
On - może wiele
Jezus - mym Ojcem i Przyjacielem!

Katarzyna Wilczyńska

 

do góry